Za zespołem Trampkarzy Juniora Białystok udana runda jesienna. Podopieczni trenerów Michała Poducha i Michała Hryszko zakończyli 2023 rok na 1. miejscu w tabeli. O formie rozwoju zawodników i planach na przyszłość porozmawialiśmy z jednym z opiekunów tej drużyny, trenerem Michałem Poduchem.
Zapraszamy do lektury
Jaką ocenę, w skali 1-10, wystawiłbyś swojej drużynie za tę rundę i dlaczego?
Myślę że odpowiednią oceną będzie mocne 7,5 . Początek nie był może najlepszy w naszym wykonaniu, ale Nasz zespół rozpędzał się jak przysłowiowa lokomotywa. Z meczu na mecz było coraz lepiej a część rewanżowa to koncert gry drużyny, same zwycięstwa i bardzo dobra postawa na boisku. Cieszyły wyniki i dobra gra ! Drużyna ciężko pracowała aby poprawić się w aspektach, które wcześniej szwankował. Przyszła skuteczność i wzrosła jakość gry a co za tym idzie ilość zawodników która wpisywała się na listę strzelców , a z drugiej strony duża poprawa w grze obronnej – straciliśmy tylko 7 bramek.
Trzeba też powiedzieć że mocną stroną drużyny była bardzo wyrównana kadra, każdy kto pojawiał się na boisku dawał sporo jakości, były kontuzje ale mimo to poziom nie spadał.Cały zespół spisał się bardzo dobrze !
Jak oceniasz twój zespół pod kątem rozwoju poszczególnych zawodników ?
Od przejścia do kategorii w której gra się 11×11, wszyscy zawodnicy zrobili postęp indywidualny. Oczywiście jedni większy drudzy trochę mniejszy, to zależy od ich podejścia indywidualnego. Bardzo często jako trenerzy powtarzamy, że ilość i jakość wykonywanych powtórzeń na treningu ma ogromne znaczenie w przyszłości więc niezwykle istotne jest maksymalne skupienie i podejście do treningu od pierwszej do ostatniej minuty.
My możemy im tylko o tym przypominać a od nich zależeć będzie gdzie jest ich maks . Widać że chłopcy zaczęli to rozumieć i bardzo dobrze wpływa to na ich rozwój.
Jaki Twoim zdaniem był Najlepszy i najsłabszy mecz w waszym wykonaniu w tej rundzie?
Zacznę od najsłabszego, zdecydowanie był to mecz z początku rundy w Łomży. Jak to się mówi ” nie wyszliśmy z autokaru” gra zupełnie się nie kleiła, zdarzały się słabsze fragmenty też w innych meczach ale śmiało można powiedzieć, że ten w całości był zły.
Najlepszy ?
Powtórzę że cała część rundy rewanżowej była bardzo dobra ale jak miałbym wybrać jeden mecz to drugi z MOSP Białystok. Warunki nie pozwalały na piękne akcje mimo to zawodnicy próbowali rozgrywać piłkę i tworzyć akcje budowane w przemyślany sposób co kilka razy świetnie się udało i skutkowało bramkami. Ale przede wszystkim w tym meczu było widać prawdziwą drużynę, Nam trenerom bardzo to zaimponowało i taki zespół chcielibyśmy oglądać w każdym meczu.
Jakie cele stawiacie sobie na wiosnę?
Na pierwszym miejscu dalszy rozwój zawodników bo to w tym wieku jest najważniejsze, chcemy aby każdy zawodnik podnosił swoje umiejętności indywidualne co będzie pozytywnie wpływało na całą drużynę. A wygrywane mecze będą im dawać dużo pewności siebie !
Dziękujemy za rozmowę.
Dziękujemy i przy okazji życzymy Wszystkiego dobrego w nowym roku !